Nie będzie strajku kolejarzy 12 listopada.

Andrev

Strajk kolejarzy w dzień wyborów samorządowych?!

Uwaga podróżni - słychać często z dworcowych głośników. Tym razem nie chodzi o spóźnienie pociągu, a o strajk. Kolejarze zaplanowali go na niedzielę.
Chodzi dokładnie o 22 zł dla każdego pracownika kolei. Jeszcze wczoraj w nocy szefostwo PKP Cargo oferowało każdemu podwyżkę pensji o 50 zł, związkowcy chcą dostać 72 zł. Nie udało się dogadać, więc związkowcy postanowili strajkować.

W niedzielę - dokładnie w dzień wyborów - kolej stanie między 10 a 12. Jak mówi Leszek Miętek, szef komitetu strajkowego, na razie nie wiadomo, jak wielkie rozmiary będzie miał strajk, ale jako że pod informacją o akcji strajkowej podpisali się szefowie największych central związkowych, to można przypuszczać, iż strajk dotknie wszystkich pasażerów.

Leszek Miętek zaznacza, że strajk nie ma nic wspólnego z wyborami, ponieważ to są wybory samorządowe, więc wszyscy, którzy chcą głosować, raczej są na miejscu.

(źródło: Radio TOK FM, 8 listopada 2006)

paulo32

Dobrze, że tylko do 12 bo jak potem wrócę pociągiem.

Andrev

paulo32

Nie no w końcu bym wrócił ale nie chciałbym stać gdzieś w polu i czekać nie wiadomo ile. Very Happy

Andrev

Mam niepotwierdzone info, że strajku jednak nie będzie. Prawdopodobnie związki doszłu do porozumienia z prezesostwem, ale czekajmy na potwierdzenie.

Andrev

Jak powiedziałem wcześniej nie będzie strajku.

Planowany na niedzielę strajk ostrzegawczy pracowników PKP Cargo został odwołany. Związkowcy zawarli porozumienie z zarządem PKP Cargo w sprawie podwyżek płac.
Związkowcy zapowiadali przeprowadzenie strajku 12 listopada w godzinach 10:00-12:00. Porozumienie kończy spór zbiorowy w PKP Cargo. Związkowcy żądali 3,5-proc. podwyżki pensji zasadniczej, a zarząd proponował podwyżkę w wysokości 50 zł i jednorazową wypłatę pozostałej części podwyżki.

(źródło: PAP, 10 listopada 2006)