Forum Niezależne forum o transporcie zbiorowym Okręgu Rybnickiego Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Dworce Kolejowe w Rybniku

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Niezależne forum o transporcie zbiorowym Okręgu Rybnickiego Strona Główna -> PKP
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ztz rybnik
MIŁOŚNIK
MIŁOŚNIK



Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 2022
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Rybnik - Boguszowice Osiedle

PostWysłany: Czw 21:56, 28 Cze 2007    Temat postu: Dworce Kolejowe w Rybniku

Jako tako tylko w centrum

Obiekty w dzielnicach wołają o pomstę do nieba
Dworzec kolejowy w Rybniku jako jedyny w naszym regionie znajduje się w jurysdykcji osobnej spółki PKP, która zajmuje się wyłącznie dużymi dworcami w największych miastach. Okazały, może nawet reprezentacyjny, budynek jest w dobrym stanie. Jakiś czas temu odnowiono elewację, niedawno zakończono remont dachu i wymieniono rynny. Generalnie jednak z zewnątrz wygląda dużo lepiej niż od wewnątrz.
Główny hol nie zmienił się praktycznie od lat, no może poza oświetleniem. We względnie schludnej poczekalni, w której jest też kiosk, każde krzesło jest z innej parafii, co sprawia dość osobliwe wrażenie. Nie ma przechowalni bagażu, a toalety są czynne tylko od poniedziałku do soboty, od 6.30 do 19.30. Jedno z pomieszczeń stoi puste. Na przeszklonych drzwiach wisi karta z informacją, że to lokal do wynajęcia. Osobna wręcz część dworca to perony i łączące je podziemne przejście. Tu czas jakby się zatrzymał. Wszystko to wygląda tak samo 10 czy 20 lat temu. Najbardziej współczesne malowidła i napisy, którymi grafficiarze i kibice upstrzyli ściany. W dni powszednie zatrzymuje się tu 57 pociągów, którymi bez przesiadki można dojechać m.in. do Katowic, Krakowa, Warszawy, Świnoujścia czy Gdańska.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ten zdewastowany obiekt w Piaskach kiedyś był perełką architektury.
Zniszczona perełka
Osobna, smutna niestety, historia to losy urokliwej stacji w dzielnicy Paruszowiec Piaski. Wybudowany ok. roku 1910 obiekt to prawdziwa perełka architektury kolejowej. Prowadzące na peron schody biegną w środku dużego nasypu, który zdobi efektowne wejście. Sam budynek stacji nie jest duży. Dziś to kompletna ruina, przyprawiająca pasażerów o dreszcze, bo przejście schodami na peron do przyjemnych nie należy. Co prawda świecą się tu o dziwo dwa sufitowe plafony, ale całość sprawia bardzo przykre wrażenie i pasażerowie muszą czuć się tutaj nieswojo. Stacja zaczęła popadać w ruinę, gdy PKP zlikwidowały kasę biletową, budynek faktycznie stracił wtedy gospodarza i pozostał pusty.
Andrzej Oświecimski, radny z tej dzielnicy, od lat koresponduje z katowickim Oddziałem Gospodarowania Nieruchomościami PKP w tej sprawie. Już w maju 2003 roku poinformowano go, że i budynek stacji, i dwa walące się tzw. budynki gospodarcze przeznaczone są do rozbiórki. Te drugie miały zniknąć w trybie pilnym. Minęły właśnie cztery lata i wciąż stoją, więc trudno zgadnąć, co dla PKP oznacza tryb pilny. Nieco inaczej ma się sprawa z budynkiem stacji, we wnętrzu której biegną schody i przejście na peron. Miała zostać rozebrana po znalezieniu tzw. alternatywnego rozwiązania. Do dziś nie wiadomo, czy przynajmniej udało się je wypracować.

Bez odpowiedzi
„Rada Dzielnicy Paruszowiec Piaski prosi o szybkie załatwienie sprawy likwidacji obiektów na przystanku osobowym w Paruszowcu. To problem przez szereg lat lekceważony przez kierownictwo PKP w Katowicach i w Rybniku. Aktualnie obiekty te stanowią zagrożenie dla ludzi i środowiska i szpecą wizerunek miasta” – napisał radny w swoim ostatnim piśmie z 23 kwietnia tego roku. Odpowiedzi nie doczekał się do dziś. O sprawie kolejowych ruder poinformował też powiatowego inspektora nadzoru budowlanego. Identycznie wygląda sprawa stacji w Rybniku Piaskach, odnośnie której wysłano dziesiątki pism, a kolejowa rudera jak straszyła, tak straszy.

Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marteen




Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Rybnik / Kraków

PostWysłany: Czw 22:36, 28 Cze 2007    Temat postu:

Możemy dojechać bezpośrednio do Krakowa i Gdańska? no to kiedy jedziemy Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Andrev
Administrator
Administrator



Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 1585
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Jastrzębie Zdrój

PostWysłany: Pią 15:04, 29 Cze 2007    Temat postu:

Jako, że rozchodzi się o dworce PKP, więc przenoszę do odpowiedniego działu Wink

Faktycznie nie wiedziałem, że Rybnik ma bezpośrednie połączenie w Gdańskiem, czy nawet z Krakowem Laughing Znowu dziennikarze coś namieszali.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 875
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Rybnik

PostWysłany: Pią 15:48, 29 Cze 2007    Temat postu:

A ten "zdewastowany obiekt" to nie Piaski tylko Paruszowiec. Nowiny naprawdę schodzą na psy Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EP07-135
MIŁOŚNIK
MIŁOŚNIK



Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Rybnik

PostWysłany: Sob 22:38, 08 Gru 2007    Temat postu:

Cytat:
Ważą się losy zabytkowego dworca kolejowego w Rybniku-Paruszowcu
wczoraj
Niewiele jest zabytków przemysłowych w naszym regionie. Ten dworzec już dawno powinien zostać wyremontowany – uważa Jacek Wowra, historyk ze Stanowic.

Unikatowy zabytek, jakim jest dworzec kolejowy w Rybniku-Paruszowcu, wkrótce może zniknąć. Śląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego zdecydował o jego rozbiórce. Miasto nie chce na to pozwolić i składa skargę bezpośrednio do ministerstwa kultury.

Nie pozwolimy na zniszczenie tego zabytku - mówią urzędnicy. Decyzja o konieczności rozbiórki zapadła pod koniec października. - Dworcowe budynki właściwie nie mają gospodarza, który by o nie zadbał. Nie jest też możliwe cywilne wykorzystanie starych, dworcowych budynków. Dworzec jest ulokowany w takim miejscu, że jego przebudowa na potrzeby mieszkańców też jest niemożliwa - mówi Witold Sas-Nowosielski, zastępca Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Katowicach. Postanowienie WINB o rozbiórce dworca poparł Wojewódzki Konserwator Zabytków w Katowicach.

Rybnicki dworzec od lat przypomina ruinę i odstrasza pasażerów. Budynki są całkowicie zdewastowane, wandale powybijali wszystkie szyby. - Problem z dworcem zaczął się, gdy zlikwidowano tam kasy biletowe. Pozostawiono go na pastwę losu, a ludzie systematycznie rozkradali to, co z niego zostało - mówi Andrzej Oświęcimski, szef rady dzielnicy Paruszowiec. - Rada dzielnicy od kilku lat stara się wymusić na władzach PKP remont tego obiektu, ale ciągle słyszymy, że oni mają pod opieką ponad 400 takich dworców i nie zrobią wszystkiego naraz - dodaje.

Uważamy, że cały dworzec należy zachować i gruntownie wyremontować - mówi stanowczo Adam Fudali, prezydent Rybnika. - My tego nie możemy zrobić, bo nie jesteśmy właścicielem dworca, a poza tym w budżecie nie zabezpieczono na ten cel pieniędzy - dodaje.

Rybnicka stacja kolejowa w Paruszowcu została wybudowana prawie sto lat temu - w latach 1911-1912.

- Projekt architektoniczny głównego budynku dworca był wzorem dla powstających w tym czasie podobnych obiektów w całej Europie Zachodniej. Zastosowano tam także unikalne jak na ówczesne czasy rozwiązania techniczne. Dojście do peronów możliwe jest tylko schodami, poprowadzonymi wewnątrz nasypu kolejowego - przypomina prezydent Fudali.

Władze PKP przyznają, że sprawa zdewastowanego dworca była już przez nich kilkakrotnie rozpatrywana.

- Teraz musimy zaczekać na wynik odwołania od decyzji o rozbiórce, którą złożył prezydent Rybnika. Projektu kompleksowego remontu dworca na razie nie ma - mówi Tomasz Liszaj, rzecznik prasowy oddziału gospodarowania nieruchomościami PKP. - Decyzję o rozbiórce wydaliśmy z ciężkim sercem, bo staramy się ratować wszelkie obiekty, które mają jakąkolwiek wartość zabytkową. Niestety, nie mamy innego wyjścia, bo kolej nie jest zainteresowana odbudową dworca, a wszystkie budynki się walą i zagrażają bezpieczeństwu - mówi Witold Sas-Nowosielski.

Z wizją rozbiórki unikatowego dworca nie chcą pogodzić się też rybniczanie.

- Wystarczy wyłożyć trochę pieniędzy i dworzec będzie jak nowy. Szkoda by było go niszczyć, bo cieszy się sporą popularnością, szczególnie wśród nowożeńców. Latem co chwilę panie w sukniach ślubnych i kawalerowie w garniturach przejeżdżają sobie tutaj robić pamiątkowe zdjęcia ślubne - mówi Katarzyna Wizor.


źródło : [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mieszko966
MIŁOŚNIK
MIŁOŚNIK



Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 709
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Sob 23:20, 08 Gru 2007    Temat postu:

Zastanawiam się, w jaki sposób można ten dworzec w ogóle rozebrać, skoro to są właściwie same schody?? Bez ruszenia nasypu raczej się nie da. Można by go ewentualnie zamurować, ale jak wtedy ludzie dostaną się na peron?? Ciekawe, czy ktoś w ogóle o tym pomyślał?? A dworca oczywiście szkoda, bo jest rzeczywiście wyjątkowy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arteks
MIŁOŚNIK
MIŁOŚNIK



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Nie 15:13, 09 Gru 2007    Temat postu:

Nomit napisał:
Nie było by po prostu przystanku proste w wielu miastach tak robili zostały pozostałości po peronach a tu za pewne chodziło o całkowitą rozbiórkę wraz z peronami . moim zdaniem powinni to zrobić tak że wygładzić to pomalować na ładne kolorki a tam gdzie była kasa nie wiem zamurować to albo cosik u góry wiaty wymienić albo jakoś ładnie odnowić wyburzyć to małe pomieszczenie bo w sumie na nic to


Blużnisz drogi Nomicie... Bo jeśli uważa się coś za zabytek to można kawałka rozebrać lub pomalować w ładne kolorki... Nie rozebrać tylko wyremontować i doprowadzić do ładu i porządku - wszystko pod kierunkiem specjalistów od zabytków. PKP będą się w tej sprawie ociągać ale jeśli decyzja Ministerstwa Kultury byłaby korzystna dla miasta to pewnie PKPowcy na siłę wepchną przystanek miastu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arteks
MIŁOŚNIK
MIŁOŚNIK



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Nie 15:17, 09 Gru 2007    Temat postu:

mieszko966 napisał:
Zastanawiam się, w jaki sposób można ten dworzec w ogóle rozebrać, skoro to są właściwie same schody??


Im chodzi o rozebranie tego budynku na peronie w którym znajdowały się kasy. Sam portal i schody by oczywiście zostały co świadczy tylko o kompletnym prostactwie ludzi z PKP kompletnie nie szanujących ciekawych obiektów. Trudno zliczyć wszystko co te barany na decyzyjnych fotelach zniszczyły w ostatnich latach. W przypadku Paruszowca należałoby im jednak udowodnić, że łatwo nie będzie. Co do unikatowości to nie ma w Polsce drugiego takiego przystanku...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
arczix
MIŁOŚNIK
MIŁOŚNIK



Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Nie 21:00, 09 Gru 2007    Temat postu:

Bardzo przepraszam że zrobię taki off topic ale mam prośbe do Artexa podaj mi swój e-mail albo gg. Mam do ciebie ważną sprawe BARDZO !!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Andrev
Administrator
Administrator



Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 1585
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Jastrzębie Zdrój

PostWysłany: Nie 21:38, 09 Gru 2007    Temat postu:

arczix napisał:
Bardzo przepraszam że zrobię taki off topic ale mam prośbe do Artexa podaj mi swój e-mail albo gg. Mam do ciebie ważną sprawe BARDZO !!!


Nie musisz robić offtopica. Napisz do niego prywatną wiadomość. Poza tym sprawdź w profilu czy nie ma tych danych. Prywatne wiadomości działają, więc z nich skorzystaj, tym bardziej że jest to sprawa między Tobą, a Arteksem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ztz rybnik
MIŁOŚNIK
MIŁOŚNIK



Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 2022
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Rybnik - Boguszowice Osiedle

PostWysłany: Wto 12:34, 11 Gru 2007    Temat postu:

Prezydent walczy o dworzec

Śląski konserwator zabytków chce, aby jedyny w swoim rodzaju dworzec w Polsce został rozebrany.

Zgodnie z decyzją wojewódzkiego konserwatora zabytków, dworzec na Paruszowcu miałby całkowicie zniknąć.

Rozbiórka dotyczy również sanitariatów na peronie. Zostałyby same schody a na peronie stanęłaby wiata kryta blachą falistą. Na rozbiórkę nie zgadza się prezydent miasta.

– Oprotestowałem decyzję konserwatora, pisząc do ministra kultury i dziedzictwa narodowego z prośbą o ratowanie dworca. Tego typu dworzec jest chyba jedynym dworcem w Polsce. Został wybudowany w latach 1910–1912 w stylu secesyjnym. Projekt dworca był wzorowany na powstających w tym czasie podobnych obiektach w Europie zachodniej – wyjaśnia Adam Fudali. Władze miasta chcą zmusić kolej by wreszcie zajęła się zdewastowanym obiektem. W to powątpiewa Andrzej Oświecimski, radny z dzielnicy Paruszowiec – Piaski. – Moja korespondencja z koleją trwała latami. Znając sposób ich działania będą się tłumaczyć, tak jak do tej pory, czyli że nie mają pieniędzy na remont. Ten dworzec warto zachować w przeciwieństwie do dworca na Piaskach, który trzeba jak najszybciej rozebrać – mówi radny.

Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ztz rybnik
MIŁOŚNIK
MIŁOŚNIK



Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 2022
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Rybnik - Boguszowice Osiedle

PostWysłany: Pon 18:40, 17 Gru 2007    Temat postu:

Batalia trwa

Władze Rybnika postanowiły powalczyć o zachowanie zabytkowego dworca kolejowego w Rybniku – Paruszowcu. PKP nie wyklucza, że jego odbudowa jest możliwa.

Niewielu mieszkańców Rybnika zdaje sobie sprawę, że zdewastowany obecnie dworzec na Paruszowcu jest kolejową perełką architektoniczną. Obiekt wybudowano w latach 1910-1912 w stylu secesyjnym i był wzorem dla powstających w tym samym czasie podobnych obiektów w Niemczech czy Austrii.

Tak wyglądał dworzec na Paruszowcu kilka lat temu. Fot. "Koleją z Katowic do Raciborza", Wydawnictwo Betezda, Rybnik 2006.
[link widoczny dla zalogowanych]

W październiku do Urzędu Miasta Rybnika wpłynęło postanowienie Śląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Katowicach potwierdzające zamiar rozbiórki obiektu. Przeciw takiemu obrotowi sprawy zaprotestował prezydent Rybnika, który wniósł zażalenie do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W uzasadnieniu prezydent powołuje się na uchwałę Rady Miasta Rybnika, która objęła obiekt ochroną konserwatorską. W ślad z zażaleniem do ministerstwa, prezydent wniósł do Śląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Katowicach o wstrzymanie wykonalności postanowienia.

Póki co, urzędnicy ministerstwa i konserwatora zabytków zastanawiają się „co z tym fantem zrobić”. - Minister kultury wysłał pismo z zapytaniem jaka jest podstawa prawna naszego zażalenia. Przypuszczam, że prawne przepychanki w tej sprawie potrwają jeszcze kilka tygodni – informuje Adam Fudali.

A tak wygląda dziś.
[link widoczny dla zalogowanych]

Pasjonat rybnickich zabytków Paweł Polok cieszy się, że władze Rybnika podjęły wyzwanie i chcą powalczyć o zachowanie dworca w Paruszowcu. - Byłoby idealnie, gdyby władze miasta z podobnym zaangażowaniem broniły i innych rozbieranych zabytków - np. komina rybnickiego browaru. Widać, że są takie możliwości. Zatem panie prezydencie, więcej odwagi w działaniach na rzecz ochrony naszych zabytków! - apeluje Polok.

Przy okazji zasadne zadaje się pytanie, czemu PKP przez lata doprowadziła dworzec do ruiny, a teraz najprostszym sposobem – poprzez wyburzenie, chce pozbyć się problemu. - Nikt nie kwestionuje walorów zabytkowych tego obiektu. Dworzec popadł w ruinę w czasie, gdy wdrażana była reforma struktur PKP w 2000 roku. Wówczas nowo powstała spółka, która przejęła dworce, nie miała absolutnie żadnych środków, aby powstrzymać degradację takich obiektów jak ten w Rybniku - Paruszowcu – tłumaczy Tomasz Liszaj – rzecznik prasowy Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami w Katowicach PKP S.A.

Rzecznik zapowiada, że jeśli zgoda na wyburzenie zostanie anulowana, kolej nie uchyli się od odpowiedzialności za dworzec na Paruszowcu. - Wtedy na pewno zwrócimy się do władz Rybnika z prośbą o wspólne działanie na rzecz modernizacji i utrzymania dworca. Pomoc miasta jest nieodzowna, bo ewentualny remont ma sens wtedy, jeśli obiekt będzie później użytkowany. Na pewno wystąpimy do miasta i rybnickich firm z ofertą wynajmu pomieszczeń dworca – mówi Liszaj.

Czy władze Rybnika będą zainteresowane udziałem w odbudowie dworca? - Jeśli PKP zdecyduje się zmodernizować obiekt na pewno nie zostawimy kolei samej z tym problemem. Póki co, „nie chcę wykładać kart” i czekam na decyzje w tej sprawie – mówi prezydent Fudali.


Eksperci o walorach zabytkowych dworca na Paruszowcu:

Paweł Polok – pasjonat rybnickich zabytków:
Dworzec kolejowy na rybnickim Paruszowcu jest architektoniczną perełką - unikatem w skali europejskiej. Usytuowany na wysokim nasypie posiada wejście wydrążone wewnątrz tego nasypu, co było na owe czasy rozwiązaniem tyleż roztropnym, co efektownym. Sama budowla powstała w momencie budowy nowego, dwutorowego połączenia Rybnika z Rzędówką (obecnie stacja Leszczyny) i zbiegła się w czasie z gwałtownym rozwojem huty Silesia, która w samym tylko
roku 1914 oddała dla paruszowskich robotników i ich rodzin 2 budynki noclegowe i 56 piętrowych domów mieszkalnych.
Budynek dworca z charakterystycznym portalem wejściowym wyłożony był w środku estetycznymi kafelkami i na początku wieku robił wielkie wrażenie na podróżnych - nawet tych, którzy przybywali z wielkich miast - Berlina, Wiednia czy Rzymu. Z punktu widzenia pasażera podróżującego z Raciborza do Katowic dworzec ów był jedną z trzech budowli, które powstały w jednym okresie, stanowiły spójną całość (zarówno pod względem technicznym, jak i architektonicznym) i były przykładami sztuki inżynierskiej. Mowa o wiadukcie na Zamysłowie (obecnie tzw. Cztery Mosty) oraz dworcu i wiadukcie na Paruszowcu (nad ul. Wielopolską).
Warto nadmienić, iż wszystkie te budowle powstały dzięki staraniom ówczesnych władz miasta (Dyrekcja Kolei planowała poprowadzić linię kolejową z Przyszowic przez Rzędówkę w stronę Wielopola i Jejkowic).

Krzysztof Soida – autor wielu monografii i książek poświęconych kolei w Polsce:
Nie ma takiego drugiego przystanku osobowego, przynajmniej na sieci kolejowej Polski. Jego niepowtarzalna kompozycja przestrzenna wyprzedziła własne czasy o wiele dziesięcioleci. Jest zlokalizowany w sposób nadzwyczaj nowoczesny ze względu na umiejętne odseparowanie ruchu kolejowego, drogowego i pieszego. Uzyskano jednocześnie wydajny punkt przesiadkowy. Dodatkowym atutem przystanku była poprawna i elegancka architektura portalu wejściowego i budynku stacyjnego. Całość została skomponowana w sposób estetyczny adekwatnie do funkcji jaką pełnić ma ten punkt na mapie komunikacyjnej. Jedynym minusem tego założenia jest brak przejścia na zachodnią stronę nasypu. Nie jest to jednak błąd budowniczych, gdyż w czasie gdy przystanek oddawano do eksploatacji teren ten nie był jeszcze zaludniony. Da się to jednak naprawić przez podzielenie szerokich schodów wejściowych pierwszego biegu w taki sposób, aby wygospodarować przestrzeń na wąski tunel dla pieszych. Nie naruszy to kompozycji całego założenia, a spowoduje przypływ dodatkowych klientów kolei (pasażerowie nie będą musieli wdrapywać się nielegalnie na nasyp i przechodzić przez tor, aby dostać się na peron).

Warunkiem istnienia przystanku tak, jak większości innych obiektów komunikacyjnych, jest dalsza ich eksploatacja, najlepiej zgodna z przeznaczeniem. Zależy to od właściciela nieruchomości, a jeszcze bardziej od przedsiębiorstwa powołanego do prowadzenia ruchu pasażerskiego. Nie służy temu obecny stan budynku, klatki schodowej i peronu z nieczynna jedną krawędzią.

[link widoczny dla zalogowanych]

Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ztz rybnik
MIŁOŚNIK
MIŁOŚNIK



Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 2022
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Rybnik - Boguszowice Osiedle

PostWysłany: Śro 8:53, 20 Lut 2008    Temat postu:

Tajemnica na dworcu

Administratorzy rybnickiego dworca nie chcą zdradzić powodu zamknięcia poczekalni.

Kilka tygodni temu, jeden z mieszkańców Polski wysiadając na rybnickim PKS-ie doznał szoku.

Do braku poczekalni, błota i ciemności mieszkańcy Rybnika już się przyzwyczaili, w przeciwieństwie osób, które po raz pierwszy wysiadają na rybnickim dworcu. Wspomniany pasażer napisał skargę na rybnicki PKS do Marszałka Województwa Śląskiego.

Jakby tego było mało, kilka tygodni temu zamknięto poczekalnię na rybnickim dworcu PKP. – Transport w Rybniku schodzi na psy. Ograniczają kursy autobusów, a teraz zamykają jeszcze poczekalnię na dworcu – powiedział nam w rozmowie telefonicznej jeden z czytelników. Postanowiliśmy sprawdzić, z jakiego powodu zamknięto na cztery spusty dworcową poczekalnię. Po kilku telefonach i odsyłaniu nas do kolejnych osób udało nam się skontaktować z Lilą Braszką, administratorem dworca w Rybniku. Ta jednak nie chciała nam udzielić jakichkolwiek informacji na temat dworca. – Jestem teraz w podróży, proszę dzwonić do mojego biura dziś o 15.00, jeśli mnie państwo zastaniecie – usłyszeliśmy w słuchawce.

Oczywiście nie zastaliśmy już tego dnia pani administrator. Dzień później usłyszeliśmy, że ma złe doświadczenia z mediami i będzie udzielać informacji tylko przez swoich przełożonych w stolicy. Zadzwoniliśmy i spytaliśmy, co takiego wydarzyło się w dworcowej poczekalni, że zamknięto ją i wywieszono kartkę z informacją o dezynfekcji. Jak można było się spodziewać, skierowano nas znów do Katowic. Najpierw do wydziału PKP Nieruchomości, a następnie do PKP Dworce Kolejowe. Dopiero tu ktoś nie bał się rozmowy z dziennikarzem. – Poczekalnia dla podróżnych zostanie w marcu ponownie otwarta – mówi Aleksandra Koniak z katowickiego oddziału Dworców Kolejowych. – Poprzedni właściciel zrezygnował z prowadzenia tu stoiska z prasą. Ze względów na bezdomnych nie możemy zostawić tu samej poczekalni. W ramach umowy osoba prowadząca kiosk w poczekalni, dba również o porządek na samej poczekalni. Skąd kartka z napisem dezynfekcja? Podejrzewam, że po to, aby ukrócić pytania ciekawskich pasażerów – dodaje. Do czasu dogadania się z nowym właścicielem, w holu dworca ustawiono prowizoryczne ławki. – Mają one specjalną konstrukcję, która uniemożliwia położenie się na takiej ławce. Bezdomni nie będą więc urządzać sobie tu sypialni – mówi Maria Pietrzak, naczelnik rybnickiej stacji.


Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 875
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Rybnik

PostWysłany: Śro 20:41, 20 Lut 2008    Temat postu:

ztz rybnik napisał:
Do czasu dogadania się z nowym właścicielem, w holu dworca ustawiono prowizoryczne ławki. – Mają one specjalną konstrukcję, która uniemożliwia położenie się na takiej ławce. Bezdomni nie będą więc urządzać sobie tu sypialni – mówi Maria Pietrzak, naczelnik rybnickiej stacji.


Bla, bla, bla. I tak sobie urządzają. Będąc tam kilka dni temu widziałem na tych ławkach śpiących bezdomnych. Chcieć = móc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ziupo




Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Czw 16:33, 21 Lut 2008    Temat postu:

no niestety, mimo, że po remoncie wewnątrz dworzec główny wygląda lepiej, te ławki imo też nawet tam pasują, ale nie do przebaczenia jest fakt, że brudno tam jakby to był katowicki dworzec. Poza tym bezdomni nadal tam przysypiają. moim zdaniem powinni powiększyć tą poczekalnie, wyremontować, snąć te kioski z prasą wewnątrz a pozostawić tylko mini bufet i to wszystko. Prasę można kupić w obu kioskach przy kasach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Niezależne forum o transporcie zbiorowym Okręgu Rybnickiego Strona Główna -> PKP Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island