Zderzenie tramwaju z ciężarówką.

Andrev

Dwanaście osób, w tym czworo dzieci, zostało niegroźnie rannych wskutek zderzenia tramwaju z samochodem ciężarowym w Zabrzu - poinformował PAP Marek Wypych z zabrzańskiej policji. Ruch tramwajowy po wypadku został już przywrócony, nie ma też już utrudnień dla samochodów.

Do zderzenia doszło we wtorek po południu na skrzyżowaniu ulicy Wolności i Alei Bohaterów Monte Cassino w centrum Zabrza. Pojedynczy wóz tramwaju linii nr 5 zderzył się z ciężarową scanią z naczepą, której kierowca - według wstępnych ustaleń - wymusił pierwszeństwo.

"Mimo pierwotnie podawanej liczby jedenastu poszkodowanych osób, okazało się że było ich dwanaście, w tym czworo dzieci. Na szczęście nikt poważnie nie ucierpiał. Wszystkie dzieci po przebadaniu opuściły już Centrum Pediatrii w Zabrzu, trwają jeszcze badania dorosłych w szpitalu miejskim w Zabrzu- Biskupicach" - powiedział Wypych.

Dodał, że na miejscu wypadku usunięto już wszystkie jego skutki, zneutralizowano paliwo, które wyciekło z uszkodzonej ciężarówki, ustawiono też w szynach i odholowano uszkodzony tramwaj, który podczas wypadku wykoleił się.

Po zdarzeniu w Zabrzu przez kilka godzin całkowicie zdezorganizowany był ruch tramwajowy. Odcinkiem trasy, gdzie doszło do wypadku, kursują bowiem cztery z pięciu linii tramwajowych działających w tym mieście.

Do wypadku doprowadził prawdopodobnie kierowca scanii, który jadąc od strony ścisłego centrum Zabrza, skręcał w prawo. Jego pojazd znalazł się na torach w chwili, gdy od strony Rudy Śląskiej nadjeżdżał tramwaj. Motorniczy nie zdołał wyhamować i wjechał w lewy bok ciężarówki.

Kierowca scanii po wypadku zapewniał policjantów, że nie zdążył opuścić skrzyżowania przed bardzo szybko jadącym tramwajem. Inni świadkowie zdarzenia podkreślali, że kierowca wymusił pierwszeństwo. Wypych zaznaczył, że szczegółowe okoliczności wypadku wykaże policyjne dochodzenie.

Źródło: Aktualności TVP3

Z tego co jeszcze się dowiedziałem w Chorzowie doszło do jeszcze jednego wypadku z udziałem dwóch tramwajów, dwie osoby były ranne. Najprawdopodobniej przyczyną wypadku był chwilowy zanik prądu w sieci trakcyjnej.